No i stało się! Za parę dni kończy się nam I kwartał tego roku! Ostatnio bardzo dużo mówiłam o planowaniu i monitorowaniu swoich postępów. Nie zdziwisz się więc zapewne jeśli powiem, że to idealny moment, żeby sięgnąć po swoją listę celów na rok 2021 i sprawdzić, co w niej słychać. Dlatego dziś kilka rad dla Ciebie i pytań, które warto żebyś sobie zadał/a, a które pomogą Ci zrobić podsumowanie kwartału.

Na początek – przejrzyj swoją listę celów i zastanów się, czy wszystkie z nich są nadal aktualne. I czy nadal są dla Ciebie ważne. Jeśli nie – usuń je bez żalu. Szkoda czasu i energii na realizowanie czegoś tylko po to, żeby zrealizować. Jeżeli czegoś już nie czujesz albo zmieniła Ci się koncepcja – wykreśl to. Następnie zastanów się, czy jest coś, co chcesz zrobić, o czym do tej pory nawet nie myślałeś/aś. U mnie pojawił się jeden taki pomysł i pewnie sobie dopiszę nowy cel. Kto mi zabroni?! W końcu przyjrzyj się dobrze celom, które są na tej liście i są nadal aktualne. 

I teraz kilka pytań, żeby to podsumowanie kwartału było łatwiejsze:

Co udało się zrealizować do tej pory? Czego nie udało się jeszcze zrealizować? Dlaczego? Czy realizacja tych nie ruszonych celów jest możliwa i realna w pozostałym czasie? Czy możesz sobie realizację danego celu ułatwić, na przykład rozbijając go na mniejsze kroki? Jeżeli jakiś Twój cel jest ilościowy, np. mieć 120 dni treningowych, to czy jesteś na bieżąco? Czyli czy wykonałeś/aś 1/4 tego celu? A może jesteś do przodu albo już teraz masz zaległości? Czego ile musisz zrobić w najbliższym kwartale, żeby nadgonić?

Wiem, że to podsumowanie kwartału, może nie być przyjemne.

Zwłaszcza, że to były dość trudne trzy miesiące. Zima, mrozy, covid.. To na pewno nie pomagało. Wiem o tym. Ale spojrzenie na tą listę jest naprawdę ważne. Żeby ją uaktualnić, ale też żeby z tą nadchodzącą wiosną nabrać nowej motywacji do działania. 

No i nie oszukujmy się – lepiej teraz się zmierzyć ze swoimi celami, kiedy przed nami jeszcze całe długie 9 miesięcy tego roku na ich realizację. Niż unikać ich teraz, a potem w grudniu wpaść w mega doła patrząc na listę niezrealizowaną w 80%. 

A jeśli masz ochotę na moje osobiste podsumowanie kwartału, to tym bardziej zachęcam Cię do wysłuchania tego odcinka, bo pod koniec ono też tam jest.