Niektórzy uważają kreatywność za coś, co się ma lub nie. Ja się z tym zupełnie nie zgadzam! Uważam, że kreatywność jest umiejętnością, a co za tym idzie – jest czymś, czego można się nauczyć i co można w sobie wyćwiczyć. I jasne – ktoś będzie miał do niej większe predyspozycje i będzie mu przychodziła łatwiej. A ktoś mniejsze i będzie dla niego trudniejsza. To jednak nie zmienia faktu, że a) zawsze da się ją trochę poprawić. I b) poprawiać ją warto, bo w zmechanizowanym i zrobotyzowanym świecie, coraz większe znaczenie mają właśnie nasze umiejętności miękkie. Te, których roboty nadal nie potrafią ogarnąć. To te cechy, jak twórczość i abstrakcyjne myślenie, za chwile będą naszą największą zaletą. Więc trzeba o nie dbać. I dlatego dzisiaj proponuję Ci mały trening kreatywności.

TRENING KREATYWNOŚCI

Ćwiczenie 1.

Na początek coś prostego. Zapisz swoje imię, z góry na dół (w sensie jedna litera – jedna linijka). Następnie do każdej litery dopisz wyraz, który Cię w jakiś sposób definiuje lub opisuje. To mogą być przymiotniki, ale nie muszą być.

Ćwiczenie 2.

Narysuj na kartce 30 kółek. Nie muszą być ładne i równe. Nie muszą być tej samej wielkości. Ale warto naokoło nich zostawić trochę miejsca. Następnie nastaw sobie timer na kilka minut i postaraj się w tym czasie stworzyć z jak największej liczby kółek jakieś konkretne obiekty. Realne, a nie zmyślone!

Ćwiczenie 3

Zapisz na kartce 10 skrótów, które przychodzą Ci do głowy. Np. ZUS, PKP, ASP, PZPN i tak dalej. Następnie do każdego wymyśl nowe rozwinięcie. Związane z faktyczną instytucją czy przedmiotem, lub nie.

Ćwiczenie 4

Wybierz sobie dowolną bajkę z dzieciństwa, a następnie spójrz na nią z perspektywy osoby dorosłej. I zacznij zadawać pytania „dlaczego?”. Dla przykładu weźmy chociażby „czerwonego kapturka” i pytanie dlaczego wilk polował na nią sam, a nie ze swoją watahą? Spróbuj odpowiedzieć na te pytania, najlepiej dorabiając do odpowiedzi niestworzone historie.

Ćwiczenie 5

Pobaw się w typografa. Wybierz jakieś słowo. To może być Twoje imię, nazwisko albo Twoje One Little Word, jeśli jakieś wybierałeś/wybierałaś na ten rok. Lub cokolwiek innego. Następnie spróbuj je zapisać na kilkanaście lub kilkadziesiąt różnych sposobów. Zmieniaj charakter pisma, pisz prosto, pisz pochyło, pisz literami drukowanymi, literami małymi. Ozdabiaj, pisz zawijasami, niech litery będą małe i duże na zmianę. A jeśli masz ochotę na wyzwanie – spróbuj zapisać je lewą ręką. Albo do góry nogami czy w lustrzanym obiciu. 

Ćwiczenie 6

Zapisz sobie na kartce jakiś długi wyraz, np. satysfakcja albo onomatopeja i spróbuj z jego liter ułożyć jak najwięcej innych wyrazów. Możesz sobie nastawić timer na kilka minut, żeby dodać element presji.

Ćwiczenie 7

Weź do ręki telefon albo aparat i rusz na spacer. I tutaj mam dla Ciebie dwie propozycje – albo fotografuj wszystko, co przykuje Twoją uwagę. Liścia na drodze, dziurę w płocie, kota na progu lub ciekawe drzwi. Albo umów się ze sobą, że będziesz fotografować tylko żółte przedmioty, albo tylko czerwone. Ewentualnie – wszystko co okrągłe.

Ćwiczenie 8

Usiądź przy kartce papieru i zastanów się – jak się dzisiaj czujesz? Jak się czujesz ogólnie w tym okresie życia, w którym jesteś? Spróbuj to narysować, ale nie rysując po prostu twarzy wyrażającej daną emocję, a wykorzystując jedynie kreski, kształty i symbole. Niech to będzie abstrakcyjny rysunek, z którego jednak będzie można wyczytać Twój stan ducha.

Ćwiczenie 9

Weź jakąś książkę albo gazetę do ręki i wybierz na chybił trafił 3 wyrazy. Następnie zanotuj je na kartce i poszukaj słowa, które kojarzy się lub łączy z wszystkimi trzema naraz. Możesz też, alternatywnie, wybrać dwa słowa i postarać się stworzyć taki ciąg skojarzeń, żeby je połączyć.

Ćwiczenie 10

Wracamy do Twojego imienia. Tym razem wypisz jak najwięcej Twoich pozytywnych cech, które zaczynają się pierwszą literą Twojego imienia.